piątek,
14 czerwca 2019
Pasta z Tuńczyka :)
Kochani, na te
upały nic nie chce się jeść a trzeba! Dziś PIĄTUNIO, więc
dzień bez mięsa u mnie ;) Wymyśliłam więc sobie PASTĘ na
kanapeczki. Taką zimną z lodówy, na świeżą bułeczkę, aż chce
się jeść.
A więc kupiłam:
*puszkę Tuńczyka w sosie własnym
*Ogórki korniszony
*Ser Mozzarella tarty
*3 Jajka
Jajka ugotowałam na twardo, starkowałam przez dużej oczka na tarce. To samo z ogórkami. Zlałam z tuńczyka wodę i na koniec do tego rozsypałam ser. To wszystko wymieszałam, dodałam Sól, Pieprz i Czosnek granulowany. Wymieszałam ponownie. Dodałam 2 duże łyżki majonezu i łyżeczkę musztardy. Wymieszałam i do lodówy. Bułeczkę przekroiłam, przesmarowałam masełkiem na to Moja pasta i proszę :) Pychota :D
A więc kupiłam:
*puszkę Tuńczyka w sosie własnym
*Ogórki korniszony
*Ser Mozzarella tarty
*3 Jajka
Jajka ugotowałam na twardo, starkowałam przez dużej oczka na tarce. To samo z ogórkami. Zlałam z tuńczyka wodę i na koniec do tego rozsypałam ser. To wszystko wymieszałam, dodałam Sól, Pieprz i Czosnek granulowany. Wymieszałam ponownie. Dodałam 2 duże łyżki majonezu i łyżeczkę musztardy. Wymieszałam i do lodówy. Bułeczkę przekroiłam, przesmarowałam masełkiem na to Moja pasta i proszę :) Pychota :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz