Pamiętam również, pierwszą moją recenzję osoby, która przeczytała moją książę. To kobieta o pseudonimie- poetka. Prowadzi swojego bloga, na temat książek, które przeczytała. Jest ich mnóstwo. Gdy ja wydałam swoją książkę i bardzo czekałam na pierwszy komentarz, opis cokolwiek od osoby, która ją przeczyta. Chciałam tym sprawdzić, czy mój zamiar pisząc ją będzie osiągnięty. Zauważyłam, na stronie sklepu internetowego, mojej książki, że właśnie poetka chce ją przeczytać. Była pierwszą osobą, która zaznaczyła taką opcję. Bardzo chciałam poznać jej opinię. Więc napisałam do niej. Prosiłam ją by napisała mi swoje odczucia po tym jak ją już przeczyta. Czekałam trochę, ale w końcu się doczekałam. Jej opinia była dla mnie ważna a jak już ją przeczytałam to płakałam z radości. Najważniejszy kawałek, chcę wam przedstawić:
,,..Wiem, że niektórzy, gdy słyszą, że człowiek wierzy w Boga i w Jego Moc to podchodzą sceptycznie. Ja też tak podchodziłam, ale zmieniło się to, gdy przeczytałam TĄ książkę. Wierzę bohaterce w Jej spotkanie ze św. Piotrem czy każdą pomoc udzieloną Jej przez Pana. To oczywiście nie oznacza, że teraz co niedzielę będę na mszy i będę się modlić przed snem i po przebudzeniu. Ale na kilka rzeczy zmieniło mi się spojrzenie i pozwoliło docenić to co mam. polecam tą książkę każdemu. Wierzącemu czy niewierzącemu. Bo historia nie opowiada o religijnych przeżyciach, ale przede wszystkim o życiu kobiety, która jest silna jak nikt inny i ja osobiście chciałabym taką siłę kiedyś posiadać.
Serdecznie polecam. :) "
Płakałam, gdy to czytałam, bo właśnie tego chciałam. Mój cel został osiągnięty. Chciałabym tylko by było więcej takich osób, ale ja już wpływu na to nie posiadam. Może trzeba czasu? Może zmienić formę książki, by była w tradycyjnej formie? Dlatego prowadzę zbiórkę na druk książki. pomagam.pl/ananirwana Wiem, że się uda. By było tylko więcej dobrych ludzi, którzy pomogą mi w spełnieniu marzenia jakim jest, byście moją książkę trzymali w dłoniach. I zrozumieli jej przekaz.
Dziś 13-go w Piątek. Więc życzę Wam wspaniałego dnia. Pozdrawiam wszystkich, Ana :*

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz